Globalne zmiany klimatyczne, anomalie pogodowe, kataklizmy, susze i powodzie to urzeczywistniająca się przyszłość naszych dzieci. W ciągu ostatniego stulecia, rozwój przemysłowy tak bardzo wniknął w każdą szczelinę życia społecznego, że innowacyjne technologie są dosłownie wszędzie. Pół wieku temu, wizerunek robotów istniał jedynie na ekranach kinowych. Teraz sztuczna inteligencja steruje pociągami, a nawet samochodami. Wraz z rozwojem przemysłu i technologii rosną też odpady. Ziemia „starzeje się” dużo szybciej niż myśleliśmy i oddaje ludziom to, co jej podarowali: morze wyrzuca tony śmieci na plaże, lodowce topnieją, a zapasy zdatnej wody zmniejszają się z minuty na minutę. Nasze pokolenie wciąż ma wystarczającą ilość surowców, by żyć na Ziemi, ale co po sobie zostawimy?

W związku z tą nieciekawą wizją przyszłości, Grenlandia zwróciła się do świata z apelem o zaprzestanie wydobycia ropy na rzecz odnawialnych źródeł energii. Takie podejście zyskało aprobatę organizacji proekologicznych. Jako kraj bogaty w złoża ropy (według szacunków ekspertów – 110 mld baryłek), rząd odmówił wydania koncesji na poszukiwanie złóż naftowych. Grenlandia, uważana za magazyn światowych zasobów zdatnej wody, upubliczniła swoją decyzję 15 lipca 2021 roku, w oparciu o obecną sytuację na świecie. Wpływ człowieka powoduje topnienie lodu, które następuje z roku na rok, mieszkańcy Grenlandii szczególnie to odczuwają, gdyż są w stanie zaobserwować na własne oczy. Kolejną przesłanką do podjęcia tak poważnej decyzji były: koszty produkcji ropy i negatywny wpływ rafinerii na środowisko. Taka decyzja wpisuje się w strategię rozwoju odnawialnych źródeł energii. Jak powiedział premier Grenlandii: „W biznesie należy skupiać się na przyszłości, a nie na decyzjach z przeszłości”. Innym argumentem uzasadniającym podjęcie tej decyzji jest widmo topnienia lądolodów Grenlandii, co według szacunków może doprowadzić do podniesienia poziomu wód nawet o 13 metrów. Doprowadziłoby to do zalania gęsto zaludnionych obszarów oraz tragedią dla wielu ich mieszkańców.

Nie tylko Grenlandia zrobiła krok w kierunku rozwoju pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych. Komisja Europejska przyjęła pakiet propozycji, w celu wprowadzenia do polityki UE aspektów klimatycznych i energetycznych. Istotą tej inicjatywy jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% w porównaniu do ubiegłego wieku.

Ile kosztuje przyszłość?

Grenlandia ma ogromne złoża ropy naftowej, której sprzedaż mogłaby znacząco zasilić budżet kraju. Zrezygnowała jednak z tak krótkoterminowej perspektywy zarobku na rzecz świetlanej przyszłości całej planety. „Przyszłość nie jest dla ropy, ale dla odnawialnych źródeł energii” – jeśli spiżarnia ropy i słodkiej wody to potwierdza, to cały świat powinien słuchać.

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on pinterest
Pinterest
Share on linkedin
LinkedIn

Spis treści

Zobacz również

Podobne wpisy

Prąd 4.0 – Program dofinansowań dla magazynów energii, kiedy?

Aktualnie funkcjonujący plan, figurujący na oficjalnej stronie rządowej zakłada finansowanie dla przyszłych prosumentów w ramach mikroinstalacji fotowoltaicznych. Finansowanie obejmuje przedsięwzięcia polegające na zakupie i montażu fotowoltaiki – o zainstalowanej mocy

Łamigłówka matematyczna

Jeśli jeden panel wygeneruje X energii w ciągu dnia, to ile paneli potrzebuję do zasilenia klimatyzatora przez 1h? Jak obliczyć to, ile energii wyprodukuje dla nas panel słoneczny? Ponieważ na

Recykling paneli słonecznych

Wraz dynamicznym rozwojem sektora OZE, zwiększa się liczba użytkowników zielonych technologii. Powstają kolejne moduły, które – jak wszystko – po pewnym czasie ulegają przedawnieniu. Z tego względu w różnych częściach